February 14, 1996

Marian,

Thank you for the film you sent me. I watched it 3 times. Here are my remarks (they do not refer to the entire narration).

1/ In part one there are too many Poles-murderers. At least one statement by a person who rescued Jews is missing. You could include such a scene (with, for example, Golebiecki or pharmacist Woinska), instead of the lengthy scene with Yaffa Eliah.

2/ The old woman (the vodka-peddler) is not credible, she is false. Her son killed and robbed a priest in 1945 in Bransk, his mother later helped him transport a pistol for more violent attacks in the Olsztyn region. The morality of this woman is low.

3/ You are promoting the idea "5 Germans- 6,000 Poles." This is not fair. It appears from your reasoning that the problem amounted to those 5 Germans. So why didn't the Jews kill them? Would it put an end to their problems? You know very well how this machinery worked and what the collective responsibility meant. For killing of the commandant of the labor camp in Bransk in 1943, 118 people were killed in Bialystok. In Bransk, in 1942, a man was killed because he owned a radio. Lately I discovered a file showing that in July 1943, Germans killed a priest from Bransk, Henryk Opiatowski, who worked for AK as a chaplain, for helping the Jews and the Soviet war prisoners-escapees from military prison camps. I was talking about 5 German zandarms but there were more Germans in Bransk: amstkomisarz and his deputy the head of the local work camp and his deputy, two postal workers, a construction manager and perhaps some others -- a total of a dozen or more people.

4/ One factual element is missing in the film: Between 1939 and 1941, the Jews had an anti-Polish attitude and collaborated with the Soviets. Then, Poles were removed from their jobs and replaced by White Russians and Jews. For example, a pharmacy was managed by a Jewish small drugstore owner. 50% of the police force was Jewish. Many Poles were deported to Siberia because the Jews sought revenge for the events from 1936-38. For example, one of my cousins was deported for "narodowka." All those facts had a colossal influence on later attitudes of some Poles.

5/ Bransk is a bad example for discussing indifference and cruelty of Poles. Out of over 300 Jews who escaped from the ghetto, 76 survived. With the exception of Bialystok, more Jews survived in Bransk than in all other small towns in the region. Three Poles lost their lives while rescuing the Jews, 2 went to camps, two farms were burned down. Do these victims and the medals their families received, testify to the indifference? You reduce the problem of Polish help to "good will," which is too simplistic and does not take into account the reality of the war and of the occupation.

6/The history of the Jews in Bransk encompasses approximately 60 years (1880-1942), when they were the majority in the town. Your movie creates an impression that Jews were dominating for 500 years. Sometimes you've got wrong numbers: between 1897 and 1921 there was 58% of Jews (the highest number was 58%). Later on this percentage diminished to reach 50% in 1939. At the end of the movie, when we talk in the conference room: 65%!!!

7/ The statement I made when we stand near the monument about this monument being "Catholic and Polish," had nothing to do with the Jews, I meant something completely different.

8/ There is definitely not enough about heroic rescuing and too much about murdering. Lately I summed it all up and it appeared that there were more Poles who helped then those who betrayed the Jews. In the film, with the exception of Jack Rubin, you have only glimpses and your scene at Yad Vashem only lasts seconds. You talk about atrocious people and keep quiet about heroism.

9/ Why no one in the film asks the Jews, if in a reversed situation, they would help the Poles? I have asked such a question and nobody said "definitely yes." Some said: "probably not."

This film is your vision of events, with which I cannot fully agree. I am sorry about these remarks. I just would like this film to reflect a modern view of these matters. It is too bad that the subject of "Shtetl" was mainly reduced to the Holocaust as executed by the Poles. The picture gained expression, but it is too "bloody." I know that you won't make changes, it is too late now. And the music improved the whole thing.

I am reminding you about the talmudic commentaries you promised to send me along with materials about the Association of Jews from Bransk in the United States. It is very important to me. In my writing I will acknowledge your help. Also, I would greatly appreciate any promotional materials about the film. Will I be able to show the film in Bransk? Would you come to Bransk yourself and see the reaction of the people? Eva Hoffman wrote to me. She is coming to Bransk for a few days.

Thank you for your kind and "warm" words about me in your last letter, but I am not convinced that everyone will perceive me this way after seeing the film. I count on our future contacts and information about the plight of the film, festivals, television showings, etc. Thank you for everything you have done for me until now.

Greetings,

Zbyszek

Original letter from Zbigniew [Zbyszek] Romaniuk to Marian Marzynski.

Bransk, 1996,02,14

Marian,

Dziekuje za przeslany film. Obejrzalem go trzy razy. Oto moje uwagi (nie uwzgledniaja calosci komentarza):

1/ w pierwszej czesci jest zbyt duza porcja - Polakow mordercow. Brakuje wyraznie przynajmniej jednej osoby (wypowiedzi Polaka, ktorej nie ma w filmie), ktora ratowala Zydow. Smialo taka scene (np. Z Golebieckim lub aptekarka Woinska) mozna wstawic kosztem zbyt dlugiej sceny z Yaffa Eliah.

2/ stara kobieta (handlarka wodka) zupelny falsz, niewiarygodna. Jej syn zamordowal w 1945 r. w Bransku ksiedza dla pieniedzy, a matka potem pomagala mu w przewozeniu pistoletu sluzacego do rozbojow kolo Olsztyna. Niska moralnosc tej osoby.

3/ dalej lansujesz haslo "5 Niemcow a 6 tys. Polakow" - to nie jest fair. Z Twego rozumowania wynika, ze problem lezal tylko w tych 5 Niemcach. Dlaczego wiec Zydzi ich nie zabili. Czy wowczas bylby spokoj? Dokladnie sam wiesz jak dzialala ta machina i odpowiedzialnosc zbiorowa. Za zabicie niemieckiego komendanta obozu pracy w Bransku w 1943 r. w Bialymstoku zabito 118 osob. W Bransku w 1942 r. zabito czlowieka za posiadanie radia. Ostatnio dotarlem do akt z ktorych wynika, iz w lipcu 1943 r. Niemcy zabili ksiedza wikarego z Branska Henryka Opiatowskiego (kapelana AK) - za pomoc Zydom i zbieglym jencom sowieckim.

Ja mowilem o 5 zandarmach niemieckich, bo Niemcow bylo wiecej w Bransku. Amtskomisarz i jego zastepca, komendant obozu i zastepca, 2 pracownikow poczty, technik budowlany i moze jeszcze inni: Lacznie kilkanascie osob.

4/ Brak w filmie elementu faktograficznego z lat 1939-41, kiedy Zydzi przyjeli postawe antypolska i kolaborowali z Sowietami. Usunieto Polakow ze stanowisk obsadzajac je Bialorusinami i Zydami. Przykladowo polska apteke powierzono zydowskiemu sklepikarzowi drogeryjnemu. Polowa milicji byla zydowska. Wielu Polakow pojechalo na Syberie za sprawa odgrywania sie za wystapienia z lat 1936-38. Przykladowo za "narodowke" zeslano jednego z moich kuzynow. Fakty te mialy kolosalne znaczenie dla pozniejszej postawy czesci Polakow.

5/ Dla ukazania dyskusyjnej obojetnosci i podlosci Polakow, Bransk jest zlym przykladem. Na ponad 300 zbieglych z getta Zydow, przezylo 76. Nie liczac Bialegostoku, nie uratowalo sie tyle osob z pozostalych miast wojewodztwa razem wzietych. Ratujac zycie Zydom z Branska 3 Polakow stracilo zycie, 2 znalazlo sie w obozach, spalono zabudowania 2 rodzin. Czy te ofiary i wyroznienia medalem swiadcza o obojetnosci? Oczywiscie trudno tutaj mowic o masowosci. Problem pomocy Polakow sprowadzasz do "dobrej woli," co jest jest zbyt dalekim uproszczeniem i nie odpowiada realiom okupacji i wojny.

6/ Zydzi w Bransku to wiasciwie historia 60 lat (od ok. 1880 do 1942), kiedy stanowili wiekszosc. Z filmu mozna odniesc wrazenie, ze dominowali przez 500 lat. Czasami zapedzasz sie z procentami, miedzy 1897 a 1921 bylo tutaj ok. 58% Zydow (najwiekszy odsetek 58, 1%). W latach pozniejszych zmniejszal sie i w 1938 r. wynosil 50% Zydow i 50% Polakow. W koncu filmu kiedy rozmawiamy w sali konferencyjnej po zebraniu mowisz nawet o 65%!!!

7/ Moja wypowiedz przy pomniku "katolicki i polski," nie byla w kontekscie zydowskim, chodzilo tu o inne sprawy.

8/ Stanowczo za malo jest o bohaterskim ratowaniu, a za duzo o mordowaniu. Ostatnio podliczylem i okazuje sie, ze pomagajacych bylo wiecej od tych ktorzy wydawali Zydow Niemcom. Poza J. Rubinem, sa tylko drobne odpryski i kilkunastosekundowa scena z Yad Vashem. Wymieniasz nazwiska ludzi podlych, a bohaterow przemilczasz.

9/ Dlaczego w filmie nie pada pytanie do Zydow z Branska, czy w odwrotnej sytuacji pomogli by Polakom. Ja zadawalem takie pytanie i nikt nie odpowiedzial zdecydowanie - tak. Mowiono - raczej nie.

Film jest Twoja wizja, z ktora w pelni nie moge sie zgodzic. Przepraszam za te uwagi. Po prostu chcialem, aby film jak najbardziej odpowiadal nowoczesnemu spojrzeniu na ta sprawe. W sumie szkoda, iz problem "Shtetl" sprowadzony glownie zostal do holocaustu w wykonaniu Polakow. Obraz nabral ekspresji w porownaniu z poprzednim, jest jednak zbyt "krwawy." Zdaje sobie sprawe, ze nie dokonasz przerobek, zreszta jest na to zbyt pozno. Nowa muzyka poprawila calosc.

Juz kilka razy prosilem Ciebie o komentarze talmudyczne. Podobnie o kopie materialow zwiazkow branszczan w USA i innych ktore udalo Ci sie zgromadzic. Licze, ze w koncu mi je przeslesz. W moich opracowaniach zamieszcze informacje, iz otrzymalem je od Ciebie. Maja one dla mnie duze znaczenie.

Podobnie przypominam prosbe o wszelkie plakaty, ulotki, recenzje itp. dotyczace filmu. Czy w Bransku bede mogl pokazac film publicznie? Czy moze zechcesz przyjechac do Branska na pokaz i sam zobaczyc reakoje ludzi?

Napisala do mnie Eva Hoffman. Najprawdopodobniej niedlugo spotkamy sie w Bransku. Ma przyjechac na kilka dni.

Dziekuje za bardzo mile i cieple slowa o mnie w liscie, ale nie mam przekonania, czy wszyscy po obejrzeniu tego filmu beda to tak odbierac.

Licze na dalszy kontakt i informacje o losach filmu, nie tylko po projekcji w telewizji, ale i po festiwalach.

Dziekuje za wszystko co do tej pory dla mnie zrobiles. Pozdrawiam serdecznie.

Zbyszek